Hamu - źrebię zebry, które wystąpiło w serialu Lwia Straż.
Wygląd[]
Hamu jest mały i chudym źrebiątkiem o delikatnej budowie i cienkich nogach. Jego sierść jest w czarno-białe pasy, a na czole ma podłużną pręgę. Jego końcówki uszu, pysk, kopyta i końcówka ogona są czarne, a grzywa czarno-biała. Po matce odziedziczył duże, niebieskie oczy.
Gdy Hamu podrósł, jego oczy zmieniły kolor z jasnoniebieskich na ciemnoniebieskie. Skóra we wnętrzu jego uszu ściemniała.
Osobowość[]
Już w pierwszym dniu swojego życia okazał się radosnym i pełnym życia, a także odważnym źrebięciem, ponieważ sam kopnął hienę, która go atakowała.
Chociaż zwraca dużo uwagi na to, co mu powiedziano i szybko uczy się nowych rzeczy, nadal jest bardzo naiwny i niewinny, i łatwo pada ofiarą oszustów. Uwielbia bawić się z Bungą.
Historia[]
Wyprawa na równiny Mbali[]
Hamu przychodzi na świat w dość nietypowych okolicznościach: podczas migracji stada jej matki, nagle, na Złej Ziemi. Zaraz po urodzeniu wydaje głośne, radosne dźwięki, które przyciągają uwagę Janjy i jego sług. Trzy hieny zbliżają się do zebr i antylop, żeby je rozproszyć, lecz Kion rozkazuje im trzymać się razem i chronić matkę z dzieckiem, podczas gdy on i Bunga zajmą się hienami.
Wspólnie Kion i Bunga odciągają Cheeziego i Chungu, lecz Janjy udaje się przełamać przez ich obronę, by zaatakować zebry. Jednak syn Muhimu kopie go w pysk, a zniechęcone skuteczną obroną hieny odchodzą. Potem Lwia Straż szczęśliwie doprowadza gazele i zebry do ich nowego domu, gdzie Bunga bawi się radośnie ze źrebiątkiem.